środa, 27 lutego 2013










Zdjęcia z pewnej wioski afryki afrykańskiej
weekendowe zdjęcia :)

a ostatnie z Muzeum w Bouar
maska jak sam wygląd wskazuje była używana do czarów i magii
Kamieniem obok - kreciło się (jak gra w butelke) i na kim się zatrzymała to ta dana osoba była winna.
Winna czego...winna śmierci kogoś z rodziny, wypadku jakiegoś lub czegokolwiek...
w każdym bądz razie została skazywana na śmierć...
ale straszna ta maska jest !! ale zarazem piękna...nie wiem jaki to wiek jest ale miel ludzi zdolności takie coś stworzyć...

piątek, 15 lutego 2013








Jeśli podejdziesz do Kobiety CentroAfrykanki i zadasz pytanie:
"po co Ci głowa"
to 1 odpowiedz jaką się usłyszy to
"no jak to....do noszenia różnych rzeczy"
I tak właśnie to kobiety całe swoje życie noszą rożne rzeczy...wode, ubrania, owoce i wszystko co sie tylko da...
Nikt nie nosi tego w rekach tylko właśnie na głowie
Czesto jest to ogromna waga...20-30 kilogramów na głowie...
Do tego noszone są także dzieci...na plecach :) - pokaże to na jakimś innym zdjęciu :)

Obrazą dla meszczyzny jest jeśli on nosi coś na głowie...
Oczywiscie zdarzają sie sytuacje że tak jest ale wiekszość facetów tutaj nic nie robi...
Kobieta robi w polu, gotuje jedzenie, zajmuje się dzieckiem, no i pewno jeszcze nie jedno...
Facet...jeśli nie sprzedaje czyli nie handluje to nic nie robi...

kilak zdjęć rownież z dzisiejszej przejażdzki
1- kobiety z misami na glowie
2- tak się tutuaj jeździ....przynajmniej czarni tak jeżdzą...szybko, dużo kurzu i ludzie wszędzie gdzie się da...
3- dziewczyna wraca ze szkoły - ma rower i jest dobrze ubrana czyli pochodzi z bogatego domu :)
4- Drewno...przeważnie ludzi handluja tutaj drzewem....tylko drzewo nieraz trzeba przywiesc do miasta.
Najlepiej zabrać jak najwięcej na jeden raz...wiec ile się da wpakować na wózek lub na motor...przewiązać sznurkiem i jazda....To jak oni wiążą tutaj sznurkami różne rzeczy to niewiarygodne jak się to wszystko trzyma :)
5- Muzłumanin na rowerku :))) bardzo pdobają mi się ich stroje tzn te szaty :))
6- Jak pisałem wyżej....na głowie...Zamiast dziecko uczyć się w szkole to pracuje...i to od małego dzieci pomagają swoim mamą w noszeniu i opiekowaniu się rodzeństwem...na tym zdjęciu dziewczynka niesie tylko słome na dach ale czasi są to naprawde ciężkie rzeczy...







BOUAR - 2 najwieksze miasto w Centralnej Afryce :) 
Ja znajudje się w Yole...czyli jakięś 8 km od tego właśnie miasteczka albo jak kto woli Miasta 

W mieście jak to zwykle bywa nie wolno robić zdjęć.
Można trafić do więzienia, stracić aparat albo zapłacić mandat w wysokości jakiegoś 100euro....
Czyli naprawde nie warto ryzykować i wiele wiele osob unika tego...
Ja nie mogłem...musze musze zrobic jakieś zdjęcia....i tak otym sposobem udało mi się kilka nich zrobić....

przepraszam za chaos ale jakos nie potrafie poustawiać tych zdjęć tak jak bym chciał
1 - tak się suszy ubranie po praniu :)) 
2 - Liceum :)) duży ośrodek ale jedyny w tej cześci kraju
3 - przedmieścia czyli powstający domek a dokłądniej dach nie okryty jeszcze słomą
4 - Warsztat samochodowy....szkoda że nie widać mechaników :(((  
5 - absolutne centrum !! tam jest najwiecej policju i najwiecej się zawsze dzieje....w tle nawet widać CINEMA a na czele czekają na okazje Taxi Moto :)
6 - przedmieścia - takie tu są domki
7 - Marsze warzywne....zaraz obok centrum znajduje się taki ryneczek na którym można kupić właśnie warzywa i owoce :))

8 - A tak wymienia się dach.....po prawej stronie widać cegły na jakiś kolejny domek, cegły robi się recznie :))

Wiem wiem....zdjęcia do dupy ale z czasem mam nadzieje że uda mi się wyjść do ludzi i coś zrobić...tzn jakieś zdjęcia :))

piątek, 8 lutego 2013

poniedziałek, 4 lutego 2013




Witam
Z Bagandou wywiozłem SZIKA - taka świńska pchła...Wbija się w noge i wchodzi dalej i dalej.....
Będąc w Babua dowiedziałem się że mam takie coś no i był zabieg :))))
Zdjęcie 01

Zdjęcie 02
Z Bagandou wywiozlem też włosy, nowego rodzaju dredy :)))

Zdjęcie 03
dzieciaki na samochodzie :)

sobota, 2 lutego 2013







BOUAR  :)
Warsztat mechaniki samochodowej
Prowadzony przez Zbyszka :)))
Piekny warsztat :)))

Od Kwietnia 2013 jest poszukiwany Kirownik tego warsztatu ponieważ Zbyszek po 4 latach wraca do Polski...
Warunek to jezyk Francuski i wyjazd na jakieś 2 lata. Nie potrzeby jest mechanik ale człowiek który umie rządzić innymi ludzmi ale dobrze było by gdyby coś na mechanice sie tez znał :)
Jeśli chodzi o zarobki to nie mam pojecia ale to raczej wolontariat !!
Jeśli ktoś chętny odpocząć od Europy to prosze o kontakt :)

piątek, 1 lutego 2013







Podróż z Bimbo do Yole....
6 godzin jazdy autem....dobrze że wiekszość czasu była droga asfaltowa :)))

1- ludzie na polowanie
2- prosta kręta droga
3-czuwanie
Jak ktoś umrze to cała rodzina (cala cała!!) zjeźdza się i czuwa nad zmarłym
Jeśli by ktoś nie przyszedł i nie czuwał to oznacza że posłużył się czarami i zabił daną osobe
Nie ma tu coś takiego jak śmierć z choroby czy wypadku....według nich zawsze to ktoś posługuje się czarami i kogoś zabija przez czary....przez LIKUNDU ! (LIKUNDU czyli czary/magia idt.)
4-domek w tle miasto Bouar
5-Gitara :) takie są tutaj regionalne Gitary :)))